poniedziałek, 25 lutego 2013

Subiektywny przegląd sieciówek

Asortyment w sieciówkach dostępnych na polskim rynku jest ogromny. Wydawać się może, że każdy ma możliwość wyboru czegoś idealnego dla swojego szkraba. Ale czy na pewno??? Czy zawsze jesteśmy zadowolone z naszego zakupu? Czy rozmiar umieszczony na wypatrzonym ubranku jest adekwatny do rozmiaru naszego dziecka?
Postanowiłam przyjrzeć się nieco dokładniej sklepowym półkom i przekonać się ,czy to co kusi nas na pierwszy rzut oka- na pewno idzie w parze z naszymi oczekiwaniami.



                                                              H&M
Bardzo bogata oferta ubrań dziecięcych. Rozmiary zaczynają się już od 50, a więc można ubierać naszą pociechę od samego początku. Szwedzi w swoim sklepie stawiają na dobrej jakości materiały (co na szczęście prawie w 100% sieciówek jest normą), ale także przyglądają się trendom obowiązującym w "dorosłej" modzie.
Moim zdaniem trzeba jednak być ostrożnym wybierając rozmiar ubranek- często bywa zawyżony. Dotyczy to w szczególności bluzek i piżamek typu śpiochy.
Zawiodłam się także na body koloru białego- po kilku praniach tracą kolor i wyglądają jakby były nieco za duże.

                                                               Zara Kids

W tym sklepie zawsze wypatrzę coś dla swojej strojnisi. Rozmiary tych "szykowniejszych" modeli zaczynają się od 3 miesięcy- ale warto poczekać.
Rewelacyjna rozmiarówka, która w większości przypadków idealnie pasuje do wzrostu i wieku naszego dziecka.
Jedyny minus to cena, która często niewiele różni się od "dorosłych" ubrań.

                                                         KappAhl

Przez pierwszy rok życia mojej córki był to sklep, do którego zaglądałam najczęściej. Ubranka wykonane są z materiałów ekologicznych, co istotne- są łatwe do ubierania i miłe dla oka.

                                                          Reserved Kids

Pierwszym minusem jest to, że rozmiarówka zaczyna się od 62. Kolejny dość istotny to taki, iż jedna bluzka w rozmiarze 62 nie jest równa drugiej bluzce w tym samym rozmiarze (umieszczonym na metce).
Na plus oceniam wykonanie ubrań, dość duży wybór ubrań i akcesoriów z kolekcji Disney'a.


A jakie są wasze ulubione sklepy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz